W dupiu byłeś? Obrazki widziałeś?
Dodaj coś Rejestracja Logowanie

igloo to całkiem przemyślana i ciepła konstrukcja w której można przetrzymać zamieć śnieżną. budując taki domek trzeba przestrzegać pewnych zasad dzięki którym w środku będzie się łatwo oddychało i będzie sucho i ciepło. oto dlaczego igloo to tradycyjne zimowe domostwo kanadyjskich eskimosów w ich języku inuktitut to jedno słowo oznacza dokładnie to co napisano powyżej. czasami w literaturze spotykano się z określeniem że to lodowy pokoik ale jest ono błędne. eskimosi mieli tylko śnieg i nic więcej. nawiasem śnieg nie może być dowolny. przed budową iglaa eskimos musi ocenić jakość śniegu. nadaje się tylko taki na którym noga zostawia wyraźny odcisk. z takiego śniegu łatwo się lepi cegiełki na budowę domku. budowa odbywa się w rzucie spirali. każdy blok jest układany z oparciem na poprzednie w trzech punktach. jeśli śnieg jest głęboki wejście do igla budowane jest w podłodze a żeby zrobić przejście wykopuje się korytarz. jeśli śniegu jest niewiele to trzeba zrobić wejście w ścianie atu już trzeba dobudować korytarz z dodatkowych cegiełek. w miarę doświadczony eskimos umie postawić sobie igloo w mniej niż godzinę. rozmiar będzie jak ta mikrokawalerka z koszalina ale zależy też od tego jak dlugo człowiek ma tam mieszkać. na jedną osobę będzie starczyć średnica     metra dla dwojga nieco ponad   metry a dla trzech mieszkańców     metra. kanadyjczyk wilialmoore stephenson w      roku wydal książkę w której opowiedziało tym jak eskimosi budują igla i szczegółowo opisał wszystkie czynności związane z budową tego zimowego domku. dziwil się tam wielkim śnieżnym wioskom pelnym irlów z krytymi przejściami między nimi. prócz niedużych śnieżnych domków w wiosce budowano całkiem solidne chaty. w głównym domostwie można było łatwo upchać na noc    osób. ta część śnieżnego domu przechodziła w wysoki portal w rodzaju holu w którym ludzie oczyszczali się ze śniegu. do głównego pomieszczenia przylegała przestronna jasna przybudówka w której zamieszkały dwie rodziny. sadła mieliśmy w bród dlatego płonęło az     lamp na raz co powodowało że między ścianami zbudowanymi ze śnieżnych brył było tak cieplo że ludzie mogli tam wygodnie spacerować półnago wewnętrzne pomieszczenie igla eskimosi wykładali skórami niekiedy ozdabiali też ściany. do ogrzewania stosowano lampy na tłuszcz zwierzęcy które też dawały światło. ił i. pomimo konstrukcji z doś chłodnego materialu śnieg w takim idu jest ciepło i sucho. z powodu oddechu ściany z lekka ogrzewają się i powietrze się na nich skrapla ale jednak się nie topią. im zimniejszy na zewnątrz mróz tym więcej gorąca igloo może wytrzymać od środka. mróz podmraża wewnętrzną powierzchnię ścian i ciśnienie temperaturowe wewnątrz i na zewnątrz naważy się. temperaturę dodatnią w śnieżnej chacie łatwo utrzymać. po pienste starczy na to samo ciepło przebywających tam ludzi oraz lampy na tluszcz. prócz tego ściany iglaa odparowują zbytek wilgoci i zamarzają stwarzając w ten sposób pancerz nieprzepuszczający wiatru ni mrozu i dlatego wewnątrz jest ciepło i sucho. wpierw
kamill
36
Wincy obrazków
Copyright © 2019 by wdupiu.pl